Ramoneska Zara

Ciekawostka z Wiatrakowa 🙂 Czy wiecie, że w Holandii prawie w ogóle nie ma bilbordów na ulicach? 

Kiedy po raz pierwszy tutaj przyjechałam, to była pierwsza rzecz, która rzuciła mi się w oczy.  Po drodze z lotniska do domu, przemierzyliśmy pół Holandii, a bilbordy mogłabym policzyć na palcach.  Ulice wydają się być takie puste, przez to nawet może trochę smutne. Stojąc w korku, nie można się pogapić na ładne dziewczyny wyskakujące z reklam, ani nawet na przystojnych facetów w garniturach 🙂 Sama nie wiem z czego to wynika. Czy szkoda im kasy na reklamę, czy może nie chcą rozpraszać kierowców, a może po prostu dbają o to, żeby koło drogi nie zrobił się chaos. Chyba zrobię jakiś wywiad, dlaczego w Holandii tak mało bilbordów mają, bo spokoju mi to nie daje.

I jeszcze słów kilka odnośnie dzisiejszego zestawu. Wreszcie kupiłam ramoneskę! Jej, ale ja się jej naszukałam, chyba z pół roku, albo nawet więcej. Albo była za krótka, albo za długa, albo za prosta, albo za bardzo udziwniona. No i kilka dni temu, zupełnie przypadkiem znalazłam soją idealną w Zarze 🙂 Jest cudowna, leciutka, lekko wcięta, nadaje ładny kobiecy kształt sylwetce i odkąd ją kupiłam nie rozstaję się z nią na krok. Coś czuję, że to będzie mój numer jeden na wiosnę 🙂 Ramoneskę połączyłam z wiosennym trendem, czyli paskami i torebką z RI, którą też znalazłam przypadkiem, przy okazji poszukiwań idealnej baby blue. Baby blue dalej nie znalazłam, ale ta skradła moje serce. Do tego od razu dorwałam wygodne butki i mam zestaw na co dzień, na zakupy, do miasta i na wypad z koleżankami 🙂 Jak wam się podobam w takim wydaniu? 🙂

ramoneska – Zara

bluzka – H&M

torebka – RI

buty – RI

spodnie – Pepe Jeans

szalik – Mango

Ciekawostki z Holandii, Ciekawostki z Wiatrakowa, paski, Ramoneska Zara, river island

Komentarze (53)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

do góry

ZDJĘCIA NA BLOGU SĄ MOJEGO AUTORSTWA I ZGODNIE Z PRAWEM AUTORSKIM , BEZ MOJEJ ZGODY NIE MOGĄ BYĆ NIGDZIE WYKORZYSTANE! JEŚLI CHCESZ UŻYĆ MOICH ZDJĘĆ SKONTAKTUJ SIĘ ZE MNĄ : addictedtopassion@gmail.com