Dekoracje Bożonarodzeniowe I

No i przyszedł czas na dekoracje świąteczne. Wiem, że niektórzy z was już od dawna czekają i pytają, ale w tym roku to trochę grubsza sprawa była, więc i trochę więcej czasu było mi potrzebne na realizację moich pomysłów 🙂 Dla tych którzy zaglądają tutaj od nie dawna zapraszam do galerii z tamtego roku, klikając tutaj, tutaj, tutaj znajdziecie inspiracje w pudrowo-zielonym kolorze. Jednak już od bardzo dawna marzyły mi się czerwone święta, niestety jakoś do tej pory nie widziałam tego koloru w naszym domu, a już na pewno nie w momencie, kiedy wprowadził się do nas zółty. Aż pewnego dnia buszując w sieci w poszukiwaniu świątecznych inspiracji natknęłam się na pewne zdjęcie, które rozjaśniło mój umysł 🙂 Zmiany jednak okazały się dość sporym wyzwaniem. Na czas zimy, wyprowadził się od nas żółty, ale spokojnie, wiosną znowu wróci 🙂 No chyba, że się obrazi, że go wywaliłam na święta 🙂 hihi 🙂

Na kominku zagościły lampiony. Wszystkie były ze świątecznymi napisami, tak więc troszkę się naszorowałam żeby je zmyć. Każdy dostał ode mnie inne świąteczne ubranko. W ruch poszły czerwone wstążeczki, gałązki, serduszka, koronki i gotowe 🙂

Poduszki to już chyba kolejna moja pasja, mam ich w domu taką ilość, że już zastanawiam się gdzie je układać. No i przybyły kolejne. Część sama uszyłam z materiałów z Ikei, część kupiłam już gotowych. Materiały do zdobycia tutaj. Choinki tradycyjnej póki co nie planuje, ale kto wie, może jeszcze coś wymyśle. Jeśli zdążę między powrotem z Dubaju a świętami, to może pojawi się w rogu jakaś niewielka.

A poniżej cały sprawca zamieszania i krótka historia tego jak u nas pojawiła się w ramce. Kiedy już wszystko było gotowe, brakował mi czegoś właśnie nad kominkiem i tutaj znów wróciłam do mojej inspiracji kolorystycznej. Była godzina 23:05 tak się jej przyglądam. Zdjęcie z netu oczywiście miniaturkowe, wiec na wydruk nawet najmniejszy nie było szans, tak się gapię w nią i wzdycham, Marcel zagląda mi przez ramię i pyta do czego tak wzdycham. No to mu pokazałam i mówię, że marzy mi się taka grafika nad kominkiem, a ten do mnie no to co za problem narysuje ci taki 🙂 Hahah, narysujesz jasne, wiesz ile to roboty, pewno do świąt byś się nie wyrobił – zaczęłam się śmiać. A założysz się, że zrobię ci ją w godzinę? A założę, o co? O dobrą kolację w Dubaju :). I wiecie, że on poszedł na górę, włączył komputer i kilka minut po północy grafika była gotowa? normalnie myślałam, że oszaleję, że szczęścia. Mam najwspanialszego męża na świecie 🙂 Przegrałam co prawda kolację, ale co tam, w końcu i tak zjemy ją razem 🙂 W razie gdyby ktoś miał ochotę na taki piękny świąteczny akcent w swoim wnętrzu to za 30 zł może nabyć elektroniczną wersję plakatu. Do wydrukowania w każdym formacie 🙂 Piszcie na maila addictedtopassion@gmail.com Szkoda, żeby ta piękność cieszyła tylko nasze oczy 🙂 Można ją wydrukować w każdym formacie. Jest też możliwość zmiany kolorów na życzenie 🙂

A poniżej zapowiedź kolejnego posta i mojej tegorocznej choinki 🙂 Bądźcie czujni 🙂 edit: Kochani ponieważ zasypaliście mnie zamówieniami plakatu, zrobiłam więc kilka kolejnych opcji kolorystycznych dla zainteresowanych jej nabyciem 🙂 Grafika nr 1

 Grafika nr 2

Grafika nr 3

 Grafika nr 4

Grafika nr 5

Grafika nr 6

Grafika nr 7

Grafika nr 8

Grafika nr 9

Grafika nr 10

Grafika nr 11

Grafika nr 12

Grafika nr 13

Boże Narodzenie, czerwone inspiracje świąteczne, czerwone święta, Dekoracje, dekoracje swiateczne

Komentarze (82)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

do góry

ZDJĘCIA NA BLOGU SĄ MOJEGO AUTORSTWA I ZGODNIE Z PRAWEM AUTORSKIM , BEZ MOJEJ ZGODY NIE MOGĄ BYĆ NIGDZIE WYKORZYSTANE! JEŚLI CHCESZ UŻYĆ MOICH ZDJĘĆ SKONTAKTUJ SIĘ ZE MNĄ : addictedtopassion@gmail.com