Paryski Luz

Mój drugi, luźny i wygodny zestaw, który zabrałam ze sobą do Paryża. Spodnie te same, bo więcej do walizki się nie zmieściło 🙂 Moja ulubiona bluza, którą noszę niemal codziennie od roku, aż trudno mi uwierzyć, że dopiero teraz załapała się na zdjęcia. Płaszczyk też z ubiegłorocznej kolekcji, też jakoś nie było po drodze go zaprezentować, choć noszę go stosunkowo często, bo jest bardzo prosty, uniwersalny i nadaje się idealnie do moich dziurawych i ulubionych za razem spodni 🙂

płaszczyk – Zara

spodnie – Zara

bluza – Unisono

torebka – RI

buty – RI

apaszka – no name

Komentarze (31)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

do góry

ZDJĘCIA NA BLOGU SĄ MOJEGO AUTORSTWA I ZGODNIE Z PRAWEM AUTORSKIM , BEZ MOJEJ ZGODY NIE MOGĄ BYĆ NIGDZIE WYKORZYSTANE! JEŚLI CHCESZ UŻYĆ MOICH ZDJĘĆ SKONTAKTUJ SIĘ ZE MNĄ : addictedtopassion@gmail.com