Plan Podróży Curacao
![](/wp-content/themes/yootheme/cache/MM2_6506-3-93c16d08.jpeg)
Nasz wyjazd na Curacao był trochę niespodziewany. Planowaliśmy krótkie wakacje, ale raczej gdzieś blisko, bo do dyspozycji mieliśmy tylko tydzień wolnego. Po głowie chodziła nam Sardynia, Zakynthos ewentualnie, któraś z wysp Kanaryjskich. W drugiej połowie października, pogoda w Europie już jest mocno ryzykowna, a ceny na Kanarach były jakieś z kosmosu. Po kilku dniach poszukiwań, zaczęłam się rozglądać za innym kierunkiem i tak oto wpadałam na świetną ofertę na Curacao. Co prawda przez całe dwa tygodnie przed odlotem, żyliśmy w lekkim stresie, bo pogodę zapowiadali tam nie najlepszą. Do tego hotel, do którego lecieliśmy nie miał ani jednej opinii w necie. Na szczęście wszystkie obawy okazały się bezpodstawne. Hotel nie miał opinii, bo był całkowicie nowy, działał zaledwie kilka tygodni, a pogody lepszej nie moglibyśmy sobie wymarzyć. Błękitne niebo z biegającymi barankami 🙂 Co można robić na Curacao? Plażować, plażować i jeszcze raz plażować 🙂 Taki też był cel tego wyjazdu 🙂 Dziś plan naszego plażowania, a w najbliższym czasie opiszę wszystkie na plaże na, których byliśmy i dowiecie się na, które z nich warto się wybrać, a które można sobie spokojnie odpuścić.
Anonimowy
Jestem ogromną fanką Twojego bloga , chociaz do tej pory nie zostawiałam komentarzy. Przepiękne zdjęcia , razem z mężem ogladamy od dłuższego czasu i nie możemy wyjść z podziwu.Pełen profesjonalizm !!!!
Mam pytanie , czy zdjęcia krajobrazu robisz na statywie?
Pozdrawiam gorąco z Krakowa
Dorota
Maryla
Witaj Dorotko, bardzo, ale to bardzo mi miło 🙂 Do Krakowa mam sentyment, mieszkałam tam przez 10 lat 🙂 Uwielbiam to miasto 🙂
Co do zdjęć, to wszystkie do tej pory na blogu były bez statywu, poza nocnymi oczywiście. Ale zabieramy w kolejną podróż stayw i będziemy eksperymentować 🙂 Zobaczymy, czy będzie jakaś różnica 🙂
Paulina Sz
O mamuniu, Marylko zabierzcie mnie ze sobą kiedyś, będę nosić aparat i statyw 🙂
Maryla
Na nablizszy wyazd musisz sie pospieszyc z pakowaniem, bo wylot za 12 dni 🙂 I bedzie sporo sprzetu do dzwigania 🙂 A i musisz sobie wziąść miesiąc wolnego 🙂
Anonimowy
A jakie plany teraz?
Maryla
Nowa Zelandia 🙂
Filipek 70
kurcze chyba to jest jednak konieczność takie plaże odwiedzić ,bo słońca deficyty chyba zaczynam odczuwać …ciągle szaro i buro ….aż sobie wchłonęłam z tych zdjęć ciepełko i światło :))))no rajsko tam bedziecie mieli prawdziwie:)
Maryla
Oj było w niektorych miejscach nawet bardzo rajsko 🙂
Beata
Niestety nie byłam, ale jak patrzę na Twoje zdjęcia to budzi się we mnie chęć zobaczenia tego miejsca:) W dzisiejszej szarzyźnie te krajobrazy wydają się zupełnie nierealne.
Pozdrawiam:)
Maryla
O teraz tam calkiem dobry okres na odpoczynek, wiec pakuj walizki kochana i fru do slonka 🙂
T
Nie miałem jeszcze okazji zawitać na Curacao. Niemniej jednak wydaje mi się, że dobrze bym się tam czuł i odnalazł. Moja znajoma tam była i sobie chwaliła.
Maryla
Mysle ze bez problemu 🙂 Szczegolnie ze tam duzo dzikich plaż 🙂
Beti House
Chyba tymi zdjęciami przywołałaś słońce, bo po tylu szarych, deszczowych wreszcie jasność nastała 🙂 Zdjęcia zapierające dech! Oddałabym wszystko by choć tydzień poleżeć na tej plaży w słońcu i od czasu do czasu wskoczyć do tej błękitnej wody…
Buziaki
Maryla
Tez bym teraz chętnie wskoczyła do tej wody 🙂 ale jeszcze tylko 2 tygodnie 🙂 jakoś wytrzymam 🙂
Anonimowy
Nie byłam na Curacao ale po obejrzeniu zdjęć mam ochotę spakować walizkę i tam polecieć:):):) Zdjęcia wspaniałe:))) Nudne te moje komentarze no ale nic nie poradzę, ze jestem ogromna fanką Twojego bloga i Twoich zdjęć:):) Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i z niecierpliwością czekam na kolejny wpis i zdjęcia. Gosia
Maryla
Dziękuję Gosiu 🙂 Ja uwielbiam wszystkie twoje komentarze 🙂
Kolejny wpis już niebawem 🙂
Anonimowy
To w związku z tym, że jest nas dwie to ja od dziś podpisuję się Gosia Jaros-Nowak w skrócie GJN:):):)Pozdrawiam serdecznie:)
knitolog w podróży
Jeszcze mnie tam nie wywiało, na to Curacao;)
Ale masz fantastyczne tempo z tymi postami , zaglądam a tu i Paryż i Curacao, no nadążyć nie mogę 🙂
Maryla
No musiałam trochę przyspieszyc, bo mam strasznie dużo zaległych postów a ty kolejna wyprawa za pasem 🙂
knitolog w podróży
Jeszcze mam takie niedyskretne 😉 pytanie , czy używasz HDR ?
Maryla
Nie, za dużo roboty 🙂 To zwykla obrobka w LR.
aromadisiac
Nie wierzę, że Curacao było w lepszej cenie niż europejskie wyspy :O Ale mnie ściska z zazdrości 😉
Maryla
No tak sie akurat złożyło, trafiliśmy na super promocje, ale wylot z Holandii wiec pewno dlatego. To holenderska wyspa wiec czesto mamy tutaj takie perelki 🙂
Anonimowy
Czy ja dobrze czytam,lecisz na miesiąc do Nowej Zelandii?
Galeria jak zwykle przepiękna i miejsce przeurocze.Ta woda taka czyściutka,aż się wierzyć nie chce…
P.S Widzę,że jest jeszcze jedna Gosia-anonim:))
Gosia.
Maryla
Dobrze 🙂 Właśnie dopinam ostanie sprawy i sie starsznie stresuje, bo ciągle coś nie po mojej myśli idzie. Wpakowaliśmy się w szczyt sezonu i teraz mamy za swoje. Wszystko przepłenione, brak wolnych miejsc….echhh…ale jakoś to będzie 🙂
No to teraz musicie sie jakos inaczej podpisywac w przeciwnym razie was nie rozroznie 🙂
Niewyparzona Pudernica
Bosssskooo 😀
A ja taki jestem leń, że kupuję gotowe wycieczki… ale tak to jest- jak już mam wolne to nie mam siły na organizację i wolę, żeby ktoś wszystko za mnie załatwił 😉
PS. Wiesz Marylko pocztówkę chyba szlak trafił, już chyba nie dojdzie 😉
Maryla
Ech…no tak coś czułam po kościach, ze nie dojdzie. Jakiś podejrzany ten sklepik był. Do teściów też nie dotarła 🙁
Jako zadośćuczynienie moge ci wysłać kartke z NZ 🙂
Anonimowy
Widoki przepiękne 🙂 A co do najlepszej pory pogodowej na Curacao to jakie miesiące?
Wasz październik na pewno super:)
pozdrawiam
Ania
Maryla
Hej Aniu, dziękuję 🙂
Generalnie najlepsze miesiace na Antyle Holanderskie sa od grudnia do marca, ale poniewaz tam praktycznie nie ma takich huraganow jak na pozostalych Karaibach mozna w zasadzie jechac przez caly rok. Tylko temperatury sa wtedy troche wyższe.
Anonimowy
Bezwzględnie dopisuję Curacao na moją listę must see i czekam na kolejne posty:)
Ania
dyrdymała
Trafiłam na tego bloga całkiem przypadkiem, a już wiem, że zostanę tu na dłużej. 🙂
Piękne miejsce i świetne zdjęcia!
Już nie mogę doczekać się wpisów ze zdjęciami z Nowej Zelandii. Pamiętam, jak jeszcze za czasów szkolnych (na geografię) – robiłam projekt o tym kraju (zainspirowana jakąś daleką rodziną z tamtych stron, która akurat przyjechała odwiedzić Polskę).
Pozdrawiam!
Maryla
O jak miło 🙂 To mam nadzieje, że nie zawiodę relacjami ani zdjeciami 🙂 Do wylotu zostało już tylko kilka dni 🙂
Ruda Paskuda
Ojej, jak pieknie!!! Czekam na kolejne posty :)!!!
Olga Sapinska
ile ZALEGŁOŚCI !!! ale ostatnio na nic nie mam czasu : (
Korespondentka wojenna
Dałabyś znać jak dokładnie wyglądał Wasz lot na Curacao? Jakimi liniami lecieliście i z jakiego lotniska? 🙂
Vicki
Świetny blog, przepiękne zdjęcia 🙂 Dawno temu byłam na Curaçao, kiedy miałam może 4 lata, ale i tak doskonale pamiętam widoki, a w szczególności zwierzęta tam żyjące. 😉
Pozdrawiam!
Ela
Ja tylko nie rozumiem jednego – czemu nikt nie pisze o tym, że na Curacao jest pełno zagłodzonych psów, którym widać wszystkie możliwe kości i które lada dzień zdechną? Że wszędzie przy drogach i w stolicy leżą psie trupy? Bo dla miłośników psów może to być widok traumatyczny.