Takie tam…drugie ja :)
Jak w tytule, takie tam pstryki…nudziło się mężowi dziś…zobaczył ciekawe światło i kazał pozować…trwało to chyba z 7 min…ale efekt całkiem ciekawy…takie moje drugie ja 🙂
Rok: 2014
Kitchen – Part I
Wiem, że pewno większość z was już zwątpiła, że kiedykolwiek zobaczy moją kuchnię po remoncie i możecie mi wierzyć albo nie, ale chciałam wam ją pokazać już dawno temu. W tym celu poświęciłam niemal cały dzień na robienie fotek, ale chyba...
Life at the foot of Kilimanjaro
Odkąd zaczęliśmy planować naszą podróż widziałam, że musimy zarezerwować sobie jeden dzień na zobaczenie jak żyją ludzie u stóp Kilimandżaro. Komplikacje były przy tym nie małe, bo głupia najpierw zarezerwowałam hotel na Zanzibarze, a dopiero...
Look of the day
Kilka dni temu natknęłam się na jakiejś anglojęzycznej stronie, na listę rzeczy, których możemy na starość żałować. No i nie ukrywam, że znalazłam na tej liście kilka punktów, które dały mi całkiem sporo do myślenia. Pewno niepotrzebnie ją...
Lazy Sunday
Leniwa niedziela…bez pośpiechu…cały dzień piżamie 🙂 Aż dziwnie się czuję…prawie jakbym zmarnowała cały dzień…choć to wcale nie prawda…taki dzień czasami jest potrzebny…po prostu…bez większego celu,...
